Blog zawiera opowiadania yaoi z fandomu Shingeki no Kyojin - Erwin x Levi.
Przeczytałeś? Podziel się opinią w komentarzu.


sobota, 9 stycznia 2016

Noce o zapachu pigwy.

Pamiętam o was kochane. Ale obawiam się, że tu nie wrócę. Nie chcę obiecywać. Nie chcę robić nadziei.

____________


Noce miały smak pigwy. Jej kolor, kształt i zapach.
Były kwaśne, słoneczno żółte i pachniały obiecująco, wyraziście.

A zaczynały się wraz ze zdmuchnięciem świec. Z przytłaczającą wonią dymu, tańczącego po zmroku. Ze skrzypieniem drzwi i przekręceniem klucza. Z odbijanymi echem krokami. Z ciepłem ciała obok ciała. Ramienia przy ramieniu i palców pomiędzy palcami.

Noce miały smak pigwy. Jej kolor, kształt i zapach.
Były kwaśne, słoneczno żółte i pachniały obiecująco, wyraziście.

Levi oczekiwał, delektował się i próbował nasycić nimi wszystkimi i każdą z osobna. Każdą jedyną. Każdą długą i każdą krótką. Każdą przynoszącą ulgę i każdą przynoszącą ból.

Każdym szumem, szmerem i szelestem. Dotykiem, pocałunkiem, ogniem spalającym jego ciało wraz z każdym płytkim wdechem. Z każdym głębokim.

Noce miały smak pigwy. Jej kolor, kształt i zapach.
Były kwaśne, słoneczno żółte i pachniały obiecująco, wyraziście.

A zapach nich zamknięty był w szklanym flakonie, stojącym na jednej z półek. Olejku używanym do kąpieli. Gdy ogień spotykał wodę. Gdy ogień spalał Levi'a nocą. I gdy znajdował jego żółte płomienie, rozlane na poduszce. Gdy Erwin spał obok, a jego ciało wciąż pachniało pigwami. Zapachem nocy, zamkniętym w szklanym flakonie.

14 komentarzy:

  1. Ferris kochana!! Ja mam tylko jedną prośbę- przeczytaj swoją pracę od pierwszego rozdziału do dziewiątego.. a później pomyśl, że nie będzie kontynuacji, czy żal nie ściska Ci serca? Czy nie czujesz smutku na myśl, że pozostawiasz swoich czytelników i wielkich fanów na pastwę innych, mdłych historii? Niestety tak będzie.. ponieważ zakochałam się nieszczęśliwie w Twoim opowiadaniu, w Twoim stylu pisania, w Twoich słowach i emocjach. Gdyby ukazała się Twoja książka, nie ważne czy byłaby o parze z SnK czy zupełnie nie związana ze światem mang, kupiłabym ją bez zastanowienia. Ale serduszko mi pękło, bo niestety już nic się nie ukaże. Nie wiem czy to brak czasu, czy brak weny spowodował, że nas opuszczasz, ale musisz wiedzieć, że tęsknota będzie ogromna, a powroty niezliczone, wciąż i wciąż od nowa. Mogę tylko myśleć, jak ta historia miała się zakończyć, chociaż nawet dobrze się nie zaczęła. Ostatni wpis, ostatnie delektowanie się Twoją umiejętnością budowania atmosfery, zasmucił mnie jeszcze bardziej, ponieważ świadomość, że nie będzie tych wpisów więcej sprawia zawód. Jedno wiem na pewno, to co Tutaj stworzyłaś droga Autorko zasługuje na kontynuację przynajmniej na kilkadziesiąt rozdziałów, nikt już nie pisze tak jak Ty. Proszę Cię zatem pisz, pisz i jeszcze raz pisz. Masz talent, nie każdy potrafi pisać tak dobrze.. Zazdroszczę i podziwiam!! Będzie mi brakowało zaglądania tutaj i wyczekiwania 10 rozdziału, pozostaje mi tylko czytać 9 poprzednich. Mam nadzieję, że spełnisz moją prośbę. Ściskam, Yin.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ferris! Każda twoja notka sprawia radość, jednak proszę, pomyśl o kontynuowaniu głównego opowiadania! Łakoma ze mnie bestia, jednak codziennie zaglądam z nadzieją, że kolejny rozdział się ukaże.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja również dołączam do prośby! Kocham ten pairing, i - jak już wspominałam - piszesz cudownie i TWOI FANI CHCĄ WIĘCEJ!
    Wiem, że może brak czasu, brak weny, brak chęci... Ale gdybyś kiedykolwiek poczuła, że chcesz dopisać tę historię, to... PISZ. A my będziemy czekać.

    kunoichi

    OdpowiedzUsuń
  4. E nie czekam już nawet na kolejne części pp

    OdpowiedzUsuń
  5. Będę czekać wiecznie,bo piszesz po prostu mistrzowsko

    OdpowiedzUsuń
  6. W sumie to nie przepadam za tym paringiem. Ale urzekłaś mnie swoim stylem, więc tu jestem. I chętnie przeczytam coś jeszcze ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja również czekam.. Wracaj do nas Ferris ('=_=;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ten blog jest zbyt dobry, żeby się skończyć. Czekam xx

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja mam czas, mnie to pika, ja mam czas.

    OdpowiedzUsuń
  10. Ferris motywujemy!! Tyle wiernych fanów czeka na ciąg dalszy.. Być może warto pisać dalej? Czekam, czekam, czekam. Odwiedź nas, Yinka

    OdpowiedzUsuń
  11. Ferris, kochana... nie pierdol i pisz

    OdpowiedzUsuń